Możemy powiedzieć: zawody strzeleckie Potrzebne są: Po pierwsze (i najważniejsze) kilku facetów. Po drugie: wiatrówka, a najlepiej dwi
Tłumaczenie hasła "celować" na tagalski layunin, lumagpas, matangi to najczęstsze tłumaczenia "celować" na tagalski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Jeżeli w bombowcach dostrzegą, że coś się rusza, będą w nas celować”. ↔ Kung sakaling makakita ng anumang kilos ang mga bombardero, huhulugan nila tayo ng bomba.”
I wiele innych. Warto podkreślić, że bardzo często są one wykonywane w skali 1:1. Przeważnie wykorzystuje się je w zawodach myśliwskich. Na tarczy znajdują się linie, które wyznaczają pola punktowe. Tarcza strzelecka węgierska. Tak zwana konkurencja węgierska polega na strzelaniu do tarczy składającej się z pól w trzech kolorach.
Jak celować z tradycyjnego łuku. Nowoczesne łuki mają celowniki i inny sprzęt, który pomaga łucznikowi z łatwością zlokalizować cel i lepiej oddać strzał, co skutkuje lepszą wydajnością. Używając tradycyjnego łuku, łucznikom trudno jest wycelować w punkt, ponieważ nie pozwala on na żadne z tych dodatkowych funkcji łuku.
strzelanie z łuku bloczkowego. Można się też dowiedzieć, że strzelanie z łuku bloczkowego jest łatwiejsze niż z łuku tradycyjnego. Warto wybrać się do takiego sklepu, albo odwiedzić sklep internetowy, gdzie można na spokojnie przejrzeć cały asortyment i wybrać to co się na pewno przyda.
Użytkownik. 211 posts. Posted January 4, 2011 (edited) Miałem lunetę (3-9x) jak i kolimator (bez zooma) i muszę stwierdzić, że zdecydowanie lepiej jest celować przez lunetę niż przez koli (przynajmniej dla mnie). Mi kolimator trochę przeszkadzał bo nie mając przybliżenia widziałem tak jak bez niego tyle, że on sam trochę
Budujemy stojak na wiatrówkę, karabinek – wiatrówkę. To, czego użyjemy do stworzenia rzeczonego stojaka to podstawowe narzędzia, które w każdym warsztacie można bez problemu znaleźć, czyli: Filc (w celu wyłożenia miejsc, w których będziemy kłaść wiatrówkę) 1. Szerszą deskę (20x140x1000mm) tniemy na trzy części.
Kręć i przesuń muszkę: - 1 mm przesunięcia to 26 cm na 100 m. - pełen obrót muszki to 20 cm na 100 m. Masz przestrzeliny poniżej PC więc muszkę należy wkręcić i przesunąć w prawo. Przelicz odległości środka tarczy względem PC na odpowiednie przesunięcia muszki. MADMAX dobrze podpowiada z techniką strzelania.
Kasia, Tomek i Antek na zawodach strzelali do tarczy z wiatrówki. Każde z nich oddało po 10 strzałów. Kasia strzeliła trzy dziesiątki, siódemkę i resztę dziewiątek. Tomek miał średni wynik 8,8. Antek trafił zaś same dziewiątki. Które z dzieci uzyskało największą liczbę punktów?
Średnica tarczy: 76 mm; Średnica otworu tarczy: 10 mm; Prędkość (bez obciążenia) 20 000 obr./min; Maks. głębokość cięcia: 16,3 mm; Akcesoria: tarcza diamentowa, tarcza tnąca z nasypem z węglika wolframu, tarcza tnąca do metalu, przystawka do odsysania pyłu; Masa narzędzia: 1,1 kg; Szlifierka jest nowa, ze zwrotu konsumenckiego
6wnLJr. Cięcie szkła jest czynnością, która wymagać od nas będzie na pewno sporej ostrożności oraz uwagi, jednak nie jest to umiejętność, której opanowanie powinno nam sprawić ogromny problem. Należy przede wszystkim pamiętać o tym, aby uważać – nieoszlifowane, ucięte szkło jest bardzo ostre, więc osoba nieostrożna może sobie zrobić poważną radzimy, jak w bezpieczny sposób ciąć szkła konieczne jest w różnych sytuacjach – gdy chcemy wstawić szybę, wykonać witraż itp. Aby przebiegało bezpiecznie, należy pamiętać o kilku zawsze należy położyć na równym podłożu – albo na stole, albo na podłodze – powinno dobrze przylegać do danej powierzchni, dzięki czemu zminimalizujemy ryzyko, że pęknie w niekontrolowany sposób w najmniej spodziewanym dla nas cięcia szkła należy mieć odpowiedni nóż – najlepiej taki z kółkiem widiowym, metalowym lub ze stali węglowej. Jeżeli tniemy szkło po linii prostej, najlepiej najpierw przyłóżmy do niego linijkę, narysujmy linię, a potem przyłóżmy do szkła nóż, przyciśnijmy do jego powierzchni i przeciągnijmy wzdłuż linii, aby zrobił się malutki rowek. Potem podnieśmy arkusz szkła i linią nacięcia delikatnie uderzmy o krawędź stołu. Szkło przełamie się wzdłuż narysowanej przez nas jeszcze raz – w trakcie tych czynności należy uważać i zachować jak największą ciąć szkło? – porady videoPoniższy film przedstawia, jak skutecznie, niekoniecznie książkowo, zarysować i przełamać szkło. Zastosowana technika wprawdzie nie odzwierciedla prawidłowych kolejności cięcia i łamania, ale dla początkujących jest jedną z bezpieczniejszych – zachęcamy więc do obejrzenia ciąć szkłonóż do szkła jak używaćjak ciąć szklocięcie szkłajak ciąć szybeczym ciąć szkłoczym ciac szklojak przeciąć szybę
Strzelanie do makiety biegnącego dzika jest niewątpliwie konkurencją trudną i wymagającą od zawodnika poza określonymi predyspozycjami również posiadania dobrego sprzętu strzeleckiego i sporej wiedzy teoretycznej. Dopiero te trzy spełnione warunki poparte odpowiednim treningiem mogą przynieść efekt w postaci zadawalających wyników. Jakie wobec tego są te zadawalające wyniki? Myślę, że dla wielu strzelców jest to granica 80pkt, które powinny być osiągane w miarę regularnie. Ci ze strzelających, którym marzy się uzyskiwanie wysokich miejsc na rozgrywanych zawodach muszą już regularnie strzelać na poziomie 90pkt i lepiej, to już jest oczywiście I liga. Wynik absolutny na oficjalnych zawodach wprawdzie jeszcze nie padł, ale na treningach takie sytuacje maja miejsce, więc jest to chyba tylko kwestia czasu. Inną sprawą jest fakt, że przyjęty system punktacji wyraźnie preferuje strzelanie kulą i możemy sobie otwarcie powiedzieć, że dzik wygrywa zawody. I dobrze i źle, ale raczej źle. Dlaczego? Dlatego że uzyskanie regularnych wyników ponad 90pkt jest dla wielu osób barierą nie do przejścia a to zniechęca. Nie do przejścia nie tylko ze względu na umiejętności. Tu barierą jest często brak biletów narodowego banku polskiego na specjalistyczną broń, optykę i nie ma, co tu ukrywać kosztowne treningi. Wprawdzie wiele osób nie docenia treningu na sucho, ba w naszym strzelectwie myśliwskim prawie nikt tego nie stosuje, ale z kolei trening na sucho nie zstąpi treningu ostrego. Wynik liczony na wartości pierścieni jest czystym nieporozumieniem w strzelectwie myśliwskim. Dlaczego?, Dlatego że tu nie powinno się punktować w ogóle strzałów na szynkę. Na bieg, na słabiznę - to jest strzelanie myśliwskie a nie sportowe. Myślę, że płk Ignacy Stachowiak twórca podwalin naszego strzelectwa myśliwskiego przewraca się w grobie na takie zmiany. Miałem okazje znać go osobiście, często rozmawialiśmy -mówił "strzelectwo myśliwskie ma być myśliwskie a nie sportowe, ono ma przyciągać do strzelectwa szeroką rzeszę myśliwych a nie zniechęcać poprzez sztucznie tworzone bariery". Jak widzimy reakcja grona myśliwych jest natychmiastowa a odpowiedzią na to jest coraz bardziej dynamiczny rozwój strzelectwa parkurowego. Tam strzela się sam śrut, tę konkurencję można strzelać z broni myśliwskiej, jest widowiskowa, niepowtarzalność zestawów jest jej atutem itd., itp. Ale wracajmy do tematu, który ma nam pozwolić osiągać w miarę dobre wyniki w strzelaniu do makiety dzika. Pozwolę tutaj sobie pokazać własne już wypróbowane schematy treningowe, które wielokrotnie przerabiałem z osobami strzelającymi pod moją opieką. Kilka zdań na temat broni i optyki, ale nie za dużo, bo przecież strzelamy z tego, co mamy. Kaliber im mniejszy tym lepszy a więc 222 Rem. Luneta nisko obsadzona i tak zamontowana, aby po złożeniu się nie trzeba było "iść' głową do przodu w celu złapania pełnego światła. Jaki krzyż?, Taki, jaki mamy, do strzelań wyczynowych z pewnością krzyż z kropkami czy pałkami będzie lepszy, ale pozostańmy na razie przy krzyżach myśliwskich np.; nr 4 i 1 jako najpopularniejszych. Jaka krotność?- Taka, z której uzyskujemy najwyższe wyniki. Na początek krotność 6-8 w końcowych fazach treningu 10-12. Broń. Należy zwrócić uwagę przynajmniej na cztery zasadnicze elementy: Długość osady - nieco krótszej niż przy broni śrutowej. Montaż lunety, niski i nie za bardzo posunięty do przodu. Stopkę kolby, która nie może być gumowa i zahaczać nam o kamizelkę, jeśli tak się dzieje oklejamy końcówkę kolby na czas zawodów taśmą samoprzylepną do pakowania -wystarczy, aby kolba ślizgała nam się po kamizelce. Przed wejściem na stanowisko powinniśmy obciążyć kamizelkę paczką naboi śrutowych wsypanych do jej kieszeni, wygładzi nam to tym kamizelka powinna być dobrze dopasowana do sylwetki strzelającego, co zdarza się naprawdę bardzo rzadko. Spust broni, tu ma często początek seria niepowodzeń na dziku. Spust musi być lekki, ale bez przesady. A z drugiej strony nie może być tak ciężki żeby ciągnąć go jak krowę za ogon. Poprosić doświadczonych kolegów o oceną spróbować jak mają wyregulowane spusty w swojej broni. Podstawą sukcesów na dziku jest pewny strzał z wolnej ręki jest to prawda oczywista i jedyna. A więc nie zabierajmy się na ostro za strzelanie dzika w biegu skoro mamy problemy z trafieniem go, gdy stoi. Jakie powinniśmy mieć osiągnięcia. Nie wychodzimy z pola 9-tki. Jak trenujemy, wiatrówka, kbks, no i nasz sztucer na sucho i co kilka złożeń strzał. Kiedy już zaczynamy mieć niezłe skupienie do makiety stojącej możemy zacząć strzelać do makiety w ruchu. Pierwszych kroków nie radzę robić na dystansie 50 metrów, to za trudne. Idziemy z instruktorem lub kimś do pomocy na połowę odległości lub nawet bliżej i tutaj zaczynamy strzelać do jadącej makiety najpierw ze składu. Dwa strzały w prawo dwa w lewo i do tarczy -uwaga na bezpieczeństwo! Strzały z tej odległości z reguły wchodzą w tarczę i po kilku próbach zaczynają być coraz bliżej środka. Założenie jest niewielkie z reguły na brzeg 9tki a więc bardzo czytelne dla strzelającego. Trening urozmaicamy w ten sposób, że puler puszcza nam dzika non-stop a my prowadzimy go na całej długości przebiegu strzelając np., co trzeci przebieg. Najczęstszym błędem jest zrywanie strzałów. Możemy temu zaradzić ładując broń strzelającemu tak, aby nie wiedział, kiedy jest załadowana. Należy podejść do tego z dużą ostrożnością -przećwiczyć schemat podawania broni - zabezpieczonej -idealnie jest, kiedy mamy możliwość postawienia stołu. Wtedy ładujemy broń, kładziemy ją zabezpieczoną na stole a strzelający podchodzi, ustawia się, bierze broń, odbezpiecza itd. Taki strzał na sucho, kiedy strzelający spodziewa się huku i kopnięcia jest świetnym sposobem, aby zobaczyć czy zrywa strzały. Kiedy już mamy opanowane trafianie w tarczę ze składu zaczynamy strzelanie z postawy strzeleckiej określonej regulaminem a więc z kolbą na wysokości biodra. I znowu dwa strzały w lewo dwa w prawo i do tarczy. Dlaczego serie mają być krótkie? Aby po pierwsze nie zmęczyć zawodnika i aby pamiętał, co sknocił w poszczególnych złożeniach. W miarę sukcesów cofamy się w stronę stanowiska i ponawiamy strzelanie. Jak długo to trwa? U osób mających obycie ze strzelbą jeden solidny trening owocuje już przyzwoitymi wynikami na tym dystansie. Dla każdego strzelającego poważnym problemem jest ilość czasu, w jakim widzi makietę a właściwie jego brak. W sumie czasu tego jest bardzo dużo trzeba go jednak umieć wykorzystać. Po pierwsze, podczas składu trzeba zdać sobie sprawę, że szybko to nie chaotycznie.. Postawa nasza jest wyprostowana, pionowa, komendę podaje tylko lewa ręka opuszczając lufę do określonej wysokości. Jak znaleźć tą wysokość? Trzeba złożyć się do makiety, wycelować w dziesiątkę i zachowując postawę opuścić kolbę do regulaminowej wysokości. Lewa ręka pozostaje w bezruchu - jest tylko podparciem, osią obrotu dla bierze udziału w podnoszeniu broni do oka, to niesłychanie ważny element strzelania. Zapamiętujemy na kulochwycie punkt, w którym znalazł się koniec lufy i staramy się podczas całej serii tak dawać komendę, aby lufa zawsze zatrzymywała się na tej wysokości Drugim punktem, jaki powinniśmy zapamiętać jest wysokość położenia lufy przed jej opuszczeniem a więc przed daniem komendy. Kolba ma być podniesiona do ramienia,zawsze z jednakowej pozycji przyłożenia, tylko prawą ręką, lewa ręka stanowi tylko oś obrotu. Kolba ma wejść w dołek strzelecki ślizgając się cały czas po kamizelce a policzek zablokować jej ruch od dołu, ruch stosunkowo wolny nie chaotyczny. Potem pozostaje już "tylko": złapać dzika w lunetę, pojechać z nim znaleźć odpowiedni punkt celowania (pod siódemką) i spokojnie ściągnąć spust. Zanim to jednak nastąpi bez problemów powiedzmy sobie jak zachować się na stanowisku. Po wejściu na stanowisko, układamy odliczone naboje w takiej odległości abyśmy mogli swobodnie sięgnąć po nie ręką. Następnie wykonujemy bardzo ważną rzecz stajemy w osi konkurencji. Wynika to z prostej zasady, aby nasze ciało stało naturalnie w kierunku strzału. Jak to zrobić? Stajemy nieco szerzej niż, do strzelań śrutowych, nogi w obrysie barków, sztywne z przeprostem w kolanach. Bierzemy broń, zamykamy oczy i składamy się w stronę makiety. Po otwarciu oczu widzimy wyraźnie czy jesteśmy złożeni na środek przebiegu czy nie. Tą różnicę korygujemy poprzez przestawienie całego ciała tak, aby punkt celowania naszego naturalnie ustawionego ciała przypadał na środek przebiegu. Od tej pozycji przestawiamy się minimalnie w prawo do makiety jadącej z lewa na prawo i w lewo do makiety jadącej z prawa na lewo. Te przesunięcia są konieczne gdyż w przeciwnym wypadku brak swobody ruchu w którąkolwiek ze stron będzie skutkował ułożeniem pocisków z przodu i poniżej linii celowania. Jest to już sprawa indywidualna, ale należy o tym wiedzieć, aby odpowiednio reagować, jeśli pociski będą nagle lokowały się w określonej części tarczy. Pociski u góry tarczy to strzały z nie dociśniętej broni, strzały u dołu tarczy to strzały zerwane. Strzały z przodu - za duże wyprzedzenie lub za duże przestawienie się w daną stronę-za duża swoboda ruchu. Strzały z tyłu - za małe założenie lub za małe przestawienie się w daną stronę. Za małemu przestawieniu się towarzyszy z reguły ściągnięcie strzałów w dół. Ustawienie się na stanowisku ma decydujący wpływ na swobodę prowadzenia i technikę oddania strzału. Ustawiamy się zawsze w kierunku oddawanego strzału a więc na około jedną długość sylwetki od końca przebiegu. Z tej pozycji robimy najazd lufą -górą- nad miejsce skąd ukaże się makieta i dajemy komendę. Po ukazaniu się sylwetki zaczynamy wykonywać skład i czynności związane z płynnym prowadzeniem makiety. Dochodzimy tutaj do trzech bardzo ważnych technicznie elementów poprawnego strzału, jakim jest oddech i prowadzenie makiety i tempo strzelania. Oddech. Strzelamy zawsze na bezdechu. Po zaakcentowaniu miejsca oddania strzału następuje wdech, najazd nad miejsce dania komendy i w trakcie komendy następuje głęboki wydech połączony z absolutnym rozluźnieniem góry tułowia. Taki luz powinien towarzyszyć płynnemu prowadzeniu sylwetki. Ręce pozostają bez ruchu, prędkości prowadzenia nadaje obrót całego korpusu, wyprostowanego korpusu. Najczęściej popełnianym błędem jest dociąganie lub popychanie broni lewą ręką. W efekcie mamy strzały wyrzucone przed punkt celowania lub zgoła przed tarczę. Co zrobić, aby wyzbyć się tej wady?.Kładziemy bron na kancie dłoni lub zwiniętej pięści i normalnie uczymy się w ten sposób prowadzić broń. Zarówno pociągnięcie jak i popchniecie ręką jest nie możliwe w tym układzie gdyż broń zsunie się nam z ręki. W początkowym okresie radzę strzelać na tempa. Co to znaczy? Po daniu komendy i ukazaniu się dzika podnosimy broń do oka i zaczynamy w myślach wolno odliczać, prowadząc makietę -raz-, znajdując punkt celowania, - dwa- i ściągając spokojnie spust - trzy. Tak dopracowana metoda pozwoli nam uniknąć nerwowego strzelania po kulochwytach osi. Na treningach nie strzelajcie długich serii. Przyjmijcie układ 3 w lewo 3 w prawo. Chodzi o to, aby zapamiętać błędy i nie forsować się zbyt mocno. Pamiętajcie, że z reguły druga seria jest najlepsza, więc jeśli chcecie się sprawdzić zróbcie sobie rozgrzewkę 2x3 a potem strzelcie już pełna serię Pozbierajmy sobie nasze spostrzeżenia i ułóżmy je w ciąg czynności, które mamy wykonać na stanowisku. Wejście na stanowisko Ułożenie amunicji Ustawienie się i sprawdzenie czy znajdujemy się w osi strzelnicy Znalezienie punktów położenia lufy przed i po komendzie Ustawienie się do strzału np. z lewej na prawo Załadowanie broni, Precyzyjne ułożenie kolby powyżej biodra Dźwignięcie broni, najazd nad miejsce strzału Głęboki wdech połączony z najazdem broni nad miejsce ukazania się sylwetki(metr od "chlewika') Wydech i komenda Podniesienie broni do oka - rozpoczynamy odliczanie Na trzy spokojne ściągnięcie spustu, po strzale lufy jadą jeszcze kawałek za tarczą Rozładowanie broni Odpoczynek - broń na stół, lewa ręka do dołu, dwie trzy sekundy spokoju, oczy na zielone i następnie wszystko poza punktami1-4 od nowa x 9. Sztuka strzelania dzika to sztuka powtórzenia dziesięciu identycznych sekwencji ruchowych, które powinny być opanowane do perfekcji. Musimy nauczyć się poza tymi sekwencjami ruchowymi, o których sobie powiedzieliśmy sztuki wyłączania się po oddaniu strzału i przechodzenie natychmiast w stan odpoczynku i przygotowania się do ponownego powtórzenia naszego schematu ruchowego. Ważne jest, aby poziom pobudzenia, który zaczyna się od momentu przygotowania do strzału a kończy się z chwilą ściągnięcia spustu był przez nas umiejętnie hamowany i nie stał się tak wysoki, że uniemożliwi nam płynne oddanie celnego strzału. Wchodzimy tu już w sferę treningu mentalnego zupełnie pomijanego w naszych strzelaniach, treningu bardzo ważnego, którego umiejętne stosowanie przez doświadczonego instruktora zawsze owocuje zwyżką wyników. No, ale to już temat na nowe spotkanie. W wypadku, gdy zawodzą nas nerwy i emocje biorą górę skupmy się na szczegółach na tych kilkunastu punktach, które mamy wykonać, na rzeczach błahych, ale odciągających nas od tego, co się już stało. Nie rozpamiętujmy ostatniego strzału, to już jest historia. Odpocznijmy parę sekund po strzale, nie forsujmy zawrotnego tempa strzelania, starajmy się robić wszystko płynnie w jednakowym tempie a wyniki na pewno się poprawią.
Z roku na rok sporty strzeleckie cieszą się coraz większą popularnością. Ten fakt jest z pewnością spowodowany łatwą dostępnością oraz przystępną ceną wiatrówek. Większość amatorów nie korzysta z profesjonalnych miejsc przeznaczonych do tego rodzaju rozrywek i strzela do improwizowanych celów np. puszek po napojach. Jednak w tym przypadku nie mamy możliwości oceny celności. Dlatego warto zaopatrzyć się w ogólnodostępne tarcze strzelanie rekreacyjne jest tak popularne?Strzelanie do wyznaczonych celów nie jest jedynym sposobem na uprawianie tego sportu, ale na pewno najpowszechniejszym. Dlaczego? Ponieważ pozwala ćwiczyć celność, a także udoskonala pozycję naszej sylwetki przyjmowanej podczas strzału. Tarcze strzeleckie możemy także wykorzystać do tego, aby zorganizować mini zawody na organizowanej przez nas imprezie. Nutka rywalizacji z pewnością nie strzeleckie – charakterystykaDostępne na rynku tarcze strzeleckie są wykonane z grubego papieru lub kartonu. Ich rozmiary różnią się przede wszystkim od typu broni, z której strzelamy oraz odległości. Jeżeli posiadamy karabinek pneumatyczny, powinniśmy zaopatrzyć się w tarczę wpisaną w kwadrat o długości boku 45,5 mm, a czarne pole to 30,5 mm. Średnica dziesiątki, czyli białej kropki znajdującej się na środku tarczy wynosi 0,5 mm. W tym przypadku do tarczy celujemy z 10 pistoletowa ze względu na krótszą linię celowania jest większa, choć strzały oddajemy również z 10 metrów. Jej rozmiar wynosi aż 155,5 mm, czarne pole to 59,5 mm. Jeśli chcemy trafić w dziesiątkę, musimy celować w okrąg o średnicy 11,5 z sylwetkamiNa rynku bez problemu znajdziemy także ogromną ilość tarcz przedstawiających sylwetkę człowieka (złodzieja, zombie, terrorysty etc.), oraz zwierzęcia – jednak w tym przypadku możliwości jest o wiele więcej. Sklepy oferują swoim klientom takie modele w kształcie: zająca, wilka, dzika, jelenia itd., oczywiście to tylko kilka z proponowanych przez producentów wzorów. Warto dodać, że bardzo często tego rodzaju tarcze są wykonywane w skali 1:1 i wykorzystywane w zawodach myśliwskich. Niewidoczne z daleka linie oznaczają pola punktowe. Za poszczególne trafienia można otrzymać 5,8 i 10 punktów, choć dopuszczalne są także inne warianty. Myśliwi mogą także otrzymać punkty karne za “zranienie zwierzęcia”, czyli trafienie go jedynie w sylwetkę. Wszystko zależy od wcześniej ustalonego kosztuje tarcza strzelecka?Cena konkretnej tarczy jest uzależniona od jej rodzaju. Najpopularniejsze modele, które przeważnie są wykonywane na papierze, kosztują od kilku do kilkudziesięciu złotych. Choć nawet w tym przypadku zdarzają się droższe tarcze, które są sprzedawane wraz ze jest jednak mata (słomiana bądź wykonana z innych materiałów), której koszt może wahać się od 50 do nawet 300 złotych. Jednak decydując się na takie produkty, powinniśmy sprawdzić, w jaki sposób zostały one wykonane. Jeśli zależy nam na modelu, który będzie służyć nam przez dłuższy czas warto zainwestować w tarczę widać na powyższych przykładach, na rynku bez problemu znajdziemy co najmniej kilka rodzajów tarcz strzeleckich. Co więcej, poszczególne modele są zróżnicowane niemal pod każdym względem. Dlatego przed zakupem warto przyjrzeć się im bliżej, aby sprawdzić, która z nich okaże się najlepszym wyborem.
Jednym z pierwszych pytań, które zadaje sobie każdy z nas poszukując pierwszej wiatrówki, brzmi: „Jaki jest maksymalny zasięg strzału?”. Kupując karabinek pneumatyczny z celownikiem optycznym wielu przyszłych strzelców liczy na doznania godne snajperów. Czy długodystansowe strzelanie z wiatrówki to hit czy kit? Na to pytanie odpowiemy w poniższym tekście. 1. Co to jest wiatrówka i śrut? 2. Energia wylotowa to podstawa! 3. Kluczowa krzywa balistyczna 4. Jaki jest skuteczny zasięg wiatrówki? 5. Ustawienie celownika 6. Czy strzelanie długodystansowe z wiatrówki ma sens?Strzelanie na daleki dystans jest wymagające ale daje wiele satysfakcjiCo to jest wiatrówka i śrut?Aby skupić się na zasięgu warto zacząć od wyjaśnienia specyfiki wiatrówek oraz typowej amunicji. Pozwoli to zrozumieć jak rozpędzany jest śrut i jak zachowuje się w drodze do to, upraszczając, pistolet lub karabinek który miota pociski za pomocą energii sprężonego gazu. To ostatnie może być dostarczane ze specjalnego zbiornika o dużej (PCP, Pre Charged Pneumatics), może być sprężane w cylindrze za pomocą tłoka napędzanego napiętą sprężyną, sprężane przed każdym strzałem wbudowana pompką (PCA, Pre Charged Air) lub dostarczanego z specjalnych jednorazowych kartuszy zwykle wypełnionych dwutlenkiem węgla).Kolejnym kluczowym komponentem jest amunicja. Wiatrówki strzelają zwykle ołowianym śrutem typu „diabolo" . Taki pocisk zbudowany jest z główki (może być ona różnego kształtu) oraz pustego w środku kielicha. W przypadku wiatrówek gwintowanych o energii wylotowej poniżej 17J tego typu amunicja pozwoli na celne strzelanie do celu oddalonego nawet o 70 -100 m (choć taka odległość wymaga już obierania dużych poprawek i dobrych warunków podczas strzelania).Śrut różnego typuOkrągły śrut (BB) przeznaczony jest głównie do strzelania z pneumatyków o gładkiej lufie, zwykle zasilanych CO2. Stalowe kulki nie są najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o strzelanie na bardzo dalekie dystanse, jednak wprawny strzelec trafi bez problemu w cel wielkości karty do gry nawet na dystansie 30 wylotowa to podstawa!Niezależnie od rodzaju i kalibru broni bądź wiatrówki jednym z kluczowych parametrów odpowiedzialnych za zasięg jest nie prędkość a energia wylotowa pocisku. Wzór na energię kinetyczną (której jednostką jest Dżul, J) to połowa iloczynu masy i prędkości podniesionej do kwadratu. Zapisujemy go następująco: E=(m⋅V^2)/2 .Tak więc na ilość dżuli będą miały wpływ dwa czynniki: jak szybko leci dany pocisk i jak jest ciężki. Właśnie te parametry zadecydują jak daleko i jak celnie można strzelać. Jest to o tyle istotne, gdyż w Polsce czynnikiem decydującym czy wiatrówka jest czy nie jest bronią decyduje właśnie energia wylotowa pocisku. Ustawodawca przyjął, że wszystkie wiatrówki miotające śrut z energią poniżej 17J nie są bronią i mogą być kupowane przez każdą pełnoletnia osobę bez konieczności uzyskania zezwolenia i rejestracji. Co więcej „urządzenia pneumatyczne”, poniżej ustawowego limitu, mogą być użytkowane poza strzelnicami. Oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa aby nikogo nie narazić na uszczerbek na zdrowiu oraz nie niszczyć cudzej własności!W terenie lepiej się sprawdzi ciężki śrut Powyższa wiedza prowadzi do pierwszej konkluzji: aby strzelać daleko i celnie potrzebujemy dużej energii. Aby móc to robić bez rejestracji i poza strzelnicami warto zaopatrzyć się w wiatrówkę o energii wylotowej 14-16,8 J. Ważne jest również aby dobrać odpowiedni śrut. Oczywiście najlżejsze śruciny będą najszybsze a najcięższe będą charakteryzowały się wysoką stabilnością lotu. Jednak, jak zwykle trzeba szukać złotego środka: optymalnego balansu pomiędzy masą, kalibrem oraz prędkością wylotową. Ma to znaczenie zwłaszcza w przypadku pneumatyków o bardzo niskiej i wysokiej energii wylotowej. Słaba wiatrówka będzie kiepsko strzelać ciężkim śrutem a w mocnej sporo energii się zmarnuje gdy załadujemy ją bardzo lekką krzywa balistycznaAby daleko i celnie strzelać trzeba zdać sobie sprawę z tego jak zachowuje się śrut po opuszczeniu lufy. Jak każdy pocisk w locie podlega kilku zjawiskom. Dysponując pewną energią początkową (zależną od prędkości i masy) jest on stopniowo hamowany przez opór powietrza, równocześnie jego tor lotu zakrzywia się w kierunku ziemi z powodu przyciągania ziemskiego. Im dalej od lufy tym wolniejszy ruch do przodu i tym większy opad. Dlatego tor lotu pocisku nie jest prostoliniowy a raczej przebiega po krzywej balistycznej trochę zbliżonej w kształcie do paraboli. Aby skutecznie trafić w bardzo małe cele na dużych dystansach należy poznać trajektorię lotu śrutuCelując wytyczamy linię prostą pomiędzy przyrządami celowniczymi a tarczą. Jednak tak można strzelać tylko z blastera laserowego. W każdym inny przypadku trzeba brać poprawkę na tor lotu pocisku. Dlatego znając krzywą balistyczną, po której porusza się śrut, oraz odległość od celu można łatwo policzyć opad pocisku i wyznaczyć poprawkę, która go uwzględni. Dzięki opanowaniu tej umiejętności doświadczeni strzelcy potrafią skutecznie trafić w bardzo małe cele na dużych dystansach. Pod tym względem strzelanie z wiatrówki jest podobne do prowadzenia ognia z broni palnej tylko, że śrut wytraci swoją energię znacznie szybciej niż atmosferyczneDodatkowo śrut z powodu stosunkowo niskiej energii będzie podatniejszy na czynniki atmosferyczne, które potrafią znacząco wpłynąć na punkt trafienia, zwłaszcza na większych odległościach. Jedną z najważniejszych zmiennych mających wpływ na celowanie jest wiatr. Jego podmuchy potrafią znacząco wpłynąć na tor lotu wystrzelonego śrutu. Zwłaszcza jeżeli korzystamy z lekkiej amunicji. Charakteryzuje się ona wprawdzie dużą prędkością wylotową ale mała masa przekłada się na niższą energię. Powoduje to, że takie śruciny będą bardziej podatne na podmuchy wiatru. Dlatego przystrzelaniu długodystansowym trzeba znać trajektorię lotu i umieć ocenić siłę wiatru. Zarówno na stanowisku strzelca jak i w pobliżu celu. Strzelając już na odległość 42 m można spodziewać się różnych zawirowań powietrza, które wpłyną na tor lotu choć często lekceważonym czynnikiem jest temperatura powietrza. Pomijając zjawisko utraty „mocy” wiatrówek zasilanych z kapsuł CO2 i podobnych temperatura może mieć wpływ na trajektorię pocisku już po opuszczeniu lufy. Jest to trochę „wiedza tajemna” jednak wielu strzelców, zwłaszcza podczas trudnych technicznie zawodów, zaobserwowało różne noszenie śrutu w upalne dni. Nagrzane od skalistego podłoża powietrze wznosząc się do góry potrafiło wypłaszczyć trajektorię jest skuteczny zasięg wiatrówki?Znając większość zmiennych które wpływają na energię i tor lotu śrutu można ocenić skuteczny zasięg wiatrówki w praktyce. Oczywiście tu prym będą wiodły karabinki. Ich konstrukcja pozwala na aplikację większej ilości sprężonego gazu, który działa na śrut w długiej lufie. Dzięki temu pocisk poleci dalej i celniej niż z pistoletu osiągnąć duże odległości warto wykorzystywać wiatrówki o większej energii. W ustawowym limicie będą to karabinki generujące, wspomniane wcześniej, 14 do 16,8 J . Taka wartość przy właściwie dobranym (średnim lub ciężkim) śrucie pozwoli strzelać naprawdę przyzwoitości dla dobrych wiatrówek to skuteczny zasięg 50 m. Jeżeli mamy ambicje startować w zawodach, czy to strzelając do tarczy, sylwetek czy też figurek w terenie granica 50 m jest w zupełności wystarczająca. Oczywiście chodzi o skuteczny a nie maksymalny zasięg (ten ostatni jest znacznie większy). Dobre pneumatyki, najlepiej z celownikami optycznymi pozwolą na bezproblemowe, powtarzalne trafianie w okrąg o średnicy 40 mm na tym dystansie. Wykresy pokazujące tor lotu śrutu na dystansach 50, 100 i 200 m. W przypadku największego dystansu śrut wystrzelony z wiatrówki o energii około 16J opada o 8 do 9 m!Za rozsądne maksimum podczas strzelania z wiatrówek przyjmuje się dystans 100 m. To już spora odległość, na której rozgrywane są zawody z broni palnej. Nie znaczy to jednak, że limitowe pneumatyki nie poradzą sobie z popularną „setką”. Oczywiście przewagę będą miały karabinki o energii zbliżonej do górnej granicy dozwolonego limitu. Niewątpliwie pomogą dobry spust i precyzyjnie wykonana lufa. Wprawdzie uzyskanie dobrego skupienia będzie już trudne ale satysfakcja po trafieniu celu ogromna. Żeby strzelać z wiatrówki na odległość 100 m powinno się brać poprawki na wiatr, który na takim dystansie potrafi zdmuchnąć śrut kilkanaście centymetrów w poziomie. .Za ekstremalne dla limitowanych pneumatyków uznaje się strzelanie na 200 m. Teoretycznie aby trafić trzeba celować nawet kilka metrów ponad celem . Należy również pamiętać, że ostatnie 50 m śrut pokona mając bardzo małą energię i będzie bardzo podatny na podmuch celownikaDo celnego strzelania konieczne jest dokładne ustawienie celownika. Niezależnie od tego czy będą to przyrządy mechaniczne czy celownik optyczny trzeba je ustawić (wyzerować na konkretną odległość). Punkt zero to miejsce gdzie oś celowania (linia prosta łącząca celownik z tarczą) przecina się z krzywą balistyczną pocisku. Jako, że ta ostatnia ma kształt paraboli może przeciąć się z linią celowania w jednym punkcie (u szczytu) lub dwóch. Mówimy wtedy o jednym i dwóch zerach. Miejsce przecięcia wskazuje dystans gdzie celujemy bez żadnej od tego czy będą to przyrządy mechaniczne czy celownik optyczny trzeba je ustawić na określony dystansW przypadku strzelania z wiatrówek wygodnie jest ustawić dwa zera. Stosując dobrej jakości śrut diabolo o średniej masie przy energii wylotowej około 16,2 J ustawia się zera w odległości ok 12 i 32 m. Pozwala to na optymalne celowanie środkiem krzyża na dystansach od 10 do 35 m co umożliwia osiąganie fajnych wyników podczas zawodów strzelectwa terenowego (Hunting Field Target, HFT). W przypadku bardzo precyzyjnego strzelania „w punkt” w zakresie pomiędzy pierwszym a drugim zerem trajektoria lotu śrutu osiągnie apogeum i należy wtedy mierzyć lekko pod celem. W przypadku odległości krótszych niż pierwsze i dłuższych niż drugie zero trzeba brać poprawkę nad celem. Skupiając się na dystansach większych niż 50 m warto pomyśleć o ustawieniu celownika na większą odległość. Jednak należy pamiętać, że podczas strzelania daleko może zabraknąć regulacji i tak trzeba będzie brać poprawkę w strzelanie długodystansowe z wiatrówki ma sens?Podsumowując warto odpowiedzieć na pytanie czy zabawa w strzelców wyborowych z wiatrówkami w limicie ma sens. Jak zawsze jest wiele opinii. Część uzna, że od zasięgu ważniejsza jest precyzja strzału. Dobry sprzęt umożliwia trafienie w zapałkę na dystansie ponad 30 zdaniem wielu naprawdę doświadczonych strzelców zabawa w długi dystans jest zdecydowanie warta polecenia! Oczywiście strzelając na ponad 100 m trzeba mieć trochę doświadczenia oraz odpowiednio dobrany karabinek i celownik. Jednak trafienie tak oddalony cel sprawia wiele radości. Ostatecznie każdy musi zadecydować samodzielnie czy chce się skupić na ultra-precyzji czy strzelaniu naprawdę daleko. I jedno i drugie jest w pełni osiągalne wystarczy odrobina ćwiczeń i poczuć się jak strzelec wyborowy nie trzeba wiele. Wystarczy trochę doświadczenia i odpowiednio dobrania wiatrówka wraz z celownikiem. Dlatego zapraszamy do zapoznania się z ofertą karabinków, które można kupić bez długodystansowe z wiatrówki w pigułceWażna jest energia a nie prędkość leci po krzywej balistycznej, którą należy poznać aby brać odpowiednie dobrany celownik zwiększy satysfakcję ze dobrać odpowiedni Link-LenczowskiOd dziecka fascynują go technologie wojskowe. Wytrwale śledzi trendy w przemyśle zbrojeniowym. Strzela i czasem nawet trafia. Zwykle w realu, bo to fajniejsze niż FPSy. Czas wolny dzieli pomiędzy dwie największe pasje: czytanie i słuchanie muzyki.